fbpx

Hu, hu ha zima zła

Zimą skóra musi zmierzyć się z nowymi wyzwaniami. Negatywny wpływ na cerę mają skoki temperatur, intensywny wiatr, a także suche powietrze w przegrzewanych pomieszczeniach. Jak pomóc skórze?

Tekst: Karolina Dobrzyńska

W miesiącach zimowych poziom wilgotności skóry spada szybciej niż latem. Słabną mechanizmy obronne, takie jak naturalna osłona lipidowa. Dlatego tak ważne jest zapewnienie jej wyjątkowej ochrony przed szkodliwymi warunkami oraz bezwzględne stosowanie się do podstawowych zasad pielęgnacji. Zacznijmy od przemyślanego wyboru kremu. Zapominamy o kosmetykach z właściwościami nawilżającymi, przynajmniej w ciągu dnia. Zawarte w nich cząsteczki wody mogą zamarznąć i w ten sposób znacznie nadwyrężyć kondycję skóry. Lekkie kremy warto zamienić na te o tłustej konsystencji i właściwościach odżywczych. Pamiętajmy o obowiązkowej dawce przed każdym wyjściem z domu i wystawieniem twarzy na działanie mroźnej aury.

Kosmetyki z filtrem to podstawa, o której łatwo zapomnieć. – Zimowe słońce, zwłaszcza to odbite od śniegu, może doprowadzić do poparzeń skóry. Dlatego tak ważna jest jej ochrona nawet w momentach, gdy siła promieni wydaje nam się niewielka – wyjaśnia dr Ewa Kaniowska z Centrum Dermatologii Estetycznej i Laserowej Derma Puls we Wrocławiu. Ważnym czynnikiem jest typ cery – jeżeli jest tłusta, wystarczy nam krem półtłusty. Istotną kwestią jest także odpowiedni dobór środków do mycia – mydło i wysuszające żele warto zastąpić delikatnymi mleczkami i śmietankami.

Zimowe odżywienie
Warto otworzyć się na dodatkowe formy pielęgnacji skóry. Szkodliwy za dnia krem nawilżający traktujemy jako nocny niezbędnik. Dobroczynne działanie na narażoną na wysuszenie cerę mają maseczki kosmetyczne, zawierające witaminy i inne korzystne substancje: witaminy A, E, B5, alantoinę i ceramidy. Dzięki regularnemu odżywianiu skóra będzie nawilżona, wygładzona i bardziej napięta. 
Zima to okres, w którym szczególną uwagę należy poświęcić skórze wokół oczu – w tych rejonach jest ona cieńsza i bardziej delikatna. Nie zapominjamy zatem o wklepywaniu solidnej porcji tłustego kremu również w tym miejscu. W nawyk powinna nam wejść ochrona narażonych na pierzchnięcie ust i dłoni – ochronny sztyft i tubka kremu to cenne drobiazgi, które warto nieustannie mieć w torebce. Dłonie są suche i przemarznięte? Możemy im pomóc domowym sposobem, stosując w sytuacjach kryzysowych maskę przyrządzoną z oliwy i żółtka.



Robi się krucho
Zima to niezbyt korzystny okres dla cery z problemem naczynkowym. Zwykłe przemarznięcie może być powodem pękania naczynek krwionośnych. Wiedząc, że nasza skóra jest cienka, wrażliwa na podrażnienia, zmiany temperatur i podatna na uszkodzenia, w pierwszej kolejności postawmy na podstawową ochronę. 
Warto zainwestować w kremy nowej generacji do skóry naczyniowej. Nie wahajmy się zastosować mocniejszego makijażu. Podkłady, fluidy i bazy stworzą dodatkową barierę ochronną. Do tego możemy otulić się szalikiem, założyć kaptur i naciągnąć mocno czapkę. To bardzo praktyczne i niekosztowne metody, które również należy mieć na uwadze – radzi dr Ewa Kaniowska.

Zabiegi na zimę
Istnieje gama zabiegów, których wykonywanie jest zalecane zwłaszcza w okresie zimowym. Należą do nich terapie wykorzystujące moc lasera. W tym okresie rzadziej mamy do czynienia z promieniami słonecznymi, a ich kontakt ze skórą świeżo poddaną naświetlaniu jest wysoce niepożądany. – Światło lasera pobudza melanogenezę, czyli czynność barwnikotwórczą. W konsekwencji, jeżeli skóra nie jest chroniona przed słońcem, zaczynają tworzyć się w niej głębokie i trudne do usunięcia przebarwienia – ostrzega dr Ewa Kaniowska.
Za pomocą laserów możemy walczyć z wieloma defektami estetycznymi oraz zdrowotnymi. Ujędrnianie zwiotczałej skóry, wygładzanie zmarszczek, zamykanie popękanych naczynek oraz zmniejszanie rozstępów to tylko niektóre z nich. Jeśli posiadamy tatuaż, z którego nie jesteśmy zadowoleni, to idealny moment na jego usunięcie.
Po cieplejszych miesiącach i częstej eksploatacji skóry na słońcu warto pomyśleć o dogłębnym oczyszczeniu. – Swoim pacjentom polecam pilingi medyczne oraz zabieg mikrodermabrazji. Po usunięciu martwego naskórka, twarz lepiej zaabsorbuje odżywcze składniki kosmetyków – mówi dr Kaniowska. Rodzaj pilingu chemicznego dobiera się, biorąc pod uwagę typ skóry oraz problemy pacjenta. Ich zastosowanie obejmuje m.in. działanie przeciwtrądzikowe, usuwanie przebarwień oraz likwidację blizn. Mikrodermabrazja to prosty zabieg, polegający na mechanicznym usunięciu zrogowaciałego naskórka. Tak oczyszczona skóra, poddana następnie głębokiemu nawilżeniu, jest solidnie przygotowana na przetrwanie mroźnej pory.

PARTNERZY NAJLEPSZYCH SPA

Społeczność

NASZE WYDAWNICTWA

Perfect SPA Awards

Prawa 5.1 - Finał Perfect SPA

Partnerzy Gali Perfect SPA

reklama

logo SPAeden.pl

Portal SPA & Wellness

Wydawca portalu: Semana Sp. z o.o.

Społeczność

© 2021 Spaeden All Rights Reserved.Design & Development by Conor